70 interwencji po wielkiej nawałnicy

Zalane drogi, piwnice, powalone drzewa z korzeniami, połamane gałęzie, zniszczone dachy i pomniki na cmentarzu parafialnym. To krajobraz po nawałnicy, która przeszła nad Lubartowem 9 sierpnia po godz. 16.00.

Lubartów epicentrum burzy

Ostatnia taka nawałnica była w 1997 roku – wspominają mieszkańcy Lubartowa. Burzy towarzyszyły opady gradu i silny wiatr. – W ciągu trzech dni od 9 – 11 sierpnia na ok. 80 zgłoszonych zdarzeń 70 dotyczyło samego Lubartowa – mówi Dariusz Sierociński, rzecznik prasowy lubartowskiej straży. – Najwięcej zniszczeń nawałnica dokonała w północnej części miasta – dodaje. Szczególnie ucierpiała ul. Lipowa, gdzie powalone drzewa utrudniały przejazd.

Uszkodzeniu uległo tam wiele drzew. Jedno z nich zniszczyło słup energetyczny, który leżał na ziemi. W tym zdarzeniu interweniowało również pogotowie energetyczne – informuje Sierociński.

Wzdłuż ulicy Słowackiego i Lubelskiej było kilka zdarzeń związanych z usuwaniem nadłamanych konarów i pni drzew. Straż interweniowała też na Alejach Zwycięstwa oraz ulicy Szaniawskiego, gdzie przewróciło się drzewo, utrudniając wjazd na teren przychodni. W piwnicy bloku przy ulicy Lipowej oraz Firleja była konieczność wypompowania wody.

Nawałnica uszkodziła także konstrukcje i poszycia dachowe.- Na ulicy Harcerskiej jedna z dwóch połaci dachowych została przeniesiona na boisko liceum i oparła się na ogrodzeniu. Na Starostwie Powiatowym naderwane zostały trzy pasy blachy. Na ulicy Zygmunta I Starego w budynku mieszkalnym przewód kominowy murowany o długości ok. 1m spadł na ziemię oraz zerwana została część dachówki – wymienia Sierociński.

Burza zniszczyła groby

Szczególnie ucierpiał cmentarz parafialny. Wiele drzew zostało połamanych, a nawet wyrwanych z korzeniami. Uszkodzeniu uległo wiele grobów. Parafia św. Anny informuje o możliwości uzyskania odszkodowania za poniesione straty.

Spotkanie sztabu kryzysowego

Spotkanie sztabu kryzysowego dotyczące omówienia sytuacji po niedzielnej nawałnicy 10 sierpnia zwołał burmistrz Krzysztof Paśnik.Uczestniczyli w nim Komendant Straży Pożarnej, Komendant Policji, Prezes PGK, Dyrektor MOPS oraz pracownicy Urzędu Miasta. Na spotkaniu dokonano omówienia działań oraz podjęto decyzje, dzięki którym w przypadku zaistnienia podobnych zdarzeń w przyszłości, reakcje będą jeszcze bardziej skuteczne.

Katarzyna Wójcik