Co dalej z opieką żłobkową i przedszkolną w Lubartowie?

Spotkanie z rodzicami dzieci w wieku przedszkolnym i żłobkowym zorganizował Burmistrz Miasta Lubartów. Do Urzędu Miasta w poniedziałek 12 marca przyszło kilkadziesiąt osób. Burmistrz Janusz Bodziacki przedstawił perspektywę utworzenia zespołu szkolno – przedszkolnego w Szkole Podstawowej nr 3 oraz zorganizowania dodatkowych oddziałów żłobkowych w Przedszkolu nr 4. – Ta szkoła jest dużym obiektem, w którym jedno skrzydło możemy wykorzystać na taki projekt. Na bazie SP 3 można utworzyć kilka oddziałów. Koncepcja jaką proponujemy to po pierwsze zwiększenie ilości miejsc dla dzieci, którym Miasto zorganizuje opiekę. Po drugie – utworzenie nowych miejsc pracy, bo organizujemy przedszkole w SP 3 i żłobek w Przedszkolu nr 4 – mówi burmistrz Janusz Bodziacki.

– W całej Polsce są podejmowane działania, które mają wyjść naprzeciw Państwa potrzebom, jako rodziców – zwrócił się do zebranych burmistrz. – Wsparcie zaproponował rząd poprzez program Maluch +. Są pieniądze na adaptację budynków i na wyposażenie. Naszą wspólną troską jest to, aby te działania były racjonalne.

Podczas spotkania, w którym uczestniczyli nie tylko rodzice, ale także i radni miejscy oraz media, padły kwestie dotyczące możliwości adaptacji obiektu przy ul. Reja, w którym do niedawna mieściła się filia Szkoły Podstawowej nr 1.

Przypomnijmy, że temat żłobka w Lubartowie zdominował ostatnią sesję Rady Miasta. Grupa rodziców dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 4 wraziła swój sprzeciw dotyczący planów związanych z przystosowaniem budynku przedszkola do planowanego tu żłobka. Nie chcą wstrzymania naboru dzieci 3-letnich i przeniesienia oddziałów zerówkowych do innych placówek. Burmistrz zaprosił wszystkich rodziców zainteresowanych zorganizowaniem form opieki dla dzieci w poniedziałek 12 marca do sali konferencyjnej Urzędu Miasta. Była to okazja do przedstawienia możliwości rozwiązania sytuacji, w której rodzice chcieliby zostawić dzieci sześcioletnie w przedszkolu, ale jednocześnie także rodzice dzieci żłobkowych liczą na pomoc w zorganizowaniu im opieki dla maluchów.

Rodzice przybyli na sesję w dniu 27 lutego poprosili o możliwość zabrania głosu. Przedstawili sytuację, w jakiej zostali postawieni na skutek planów przebudowy przedszkola. Podkreślili, że nie sprzeciwiają się idei powstania żłobka. Ich oburzenie wzbudził fakt, że nie zostali poinformowani o planowanych zmianach. Niepokój wśród rodziców wzbudziły plany likwidacji grup zerówkowych i przeniesienia z nich dzieci do oddziałów w Szkole Podstawowej Nr 3. Poprosili radnych o zajęcie stanowiska, które zmieniłoby decyzję burmistrza dotyczącą zmiany odnośnie lokalizacji żłobka.

Większość rodziców chciało pozostawienia swoich dzieci w grupach zerówkowych w przedszkolu miejskim. Nie chodzi tylko o przystosowanie sanitariatów i drzwi oddzielających, chodzi m.in. o kwestie gastronomiczne: dzieci w zerówce mają zapewnione trzy ciepłe posiłki. W szkole jest to nierealne. Większość naszych dzieci nie je kanapek. Dzieci pójdą do szkoły „Trójki”. Jako rodzic nie mam możliwości podjęcia decyzji, gdzie chcę moje dziecko wysłać. A może chcę wysłać je do szkoły nr 1 albo nr 4. Inne przedszkola nie przyjmą naszych dzieci, skoro są tam już dzieci pięcioletnie. Argument, że przecież nasze dzieci i tak kiedyś pójdą do szkoły nie jest adekwatny, bo w tej sytuacji pójdą w wieku 6 lat, a nie 7. Rok w życiu dziecka w tym okresie rozwoju to naprawdę bardzo dużo – mówiła Natalia Tomczuk.

Inna z matek podniosła kwestię opieki nad dzieckiem w wakacje i ferie. – Dla mnie niezwykle ważną sprawą są dyżury wakacyjne i w czasie ferii. Dowiedziałam się, że od września moje dziecko będzie szło nie do przedszkola, ale do szkoły. To wyzwanie spędza mi sen z powiek, ponieważ czas, który mamy na przygotowanie naszego dziecka skraca się o rok. Z tego co się orientuję, żadna szkoła nie zagwarantuje nam opieki nad dzieckiem w czasie ferii i wakacji w takim wymiarze czasowym jak przedszkole – mówiła Justyna Solecka.

Burmistrz Janusz Bodziacki podkreślił w rozmowie z Lubartowiakiem, że Miasto szuka obecnie optymalnych form rozwiązania tej stytuacji, aby rodzicom i dzieciom zapewnić spokój i bezpieczeństwo. Podkreślał podczas sesji Rady Miasta, że sprawa nie jest nowa.

Podczas konstrukcji budżetu na 2018 rok była mowa na temat Programu Maluch + i jest w budżecie wpisana taka pozycja. Wniosek, który złożyliśmy o dofinansowanie w pierwszych dniach lutego, został rozpatrzony pozytywnie. Patrząc historycznie, nie można zapominać, że kiedyś był tam żłobek. Musimy patrzeć na miasto całościowo, nie tylko pod kątem jednej grupy społecznej. A co z rodzicami dzieci, którzy chcą oddać dzieci do oddziałów żłobkowych? – mówi burmistrz Janusz Bodziacki. Dodajmy, że jak informował „Lubartowiak”, Miasto pozyskało na Program Maluch + 1 200 000 zł na przebudowę Przedszkola nr 4 pod kątem zorganizowania oddziałów żłobkowych.

Podczas sesji przyjęte zostało stanowisko przez Radę Miasta: „Rada Miasta Lubartów wyraża sprzeciw wobec planów likwidacji grup przedszkolnych w Przedszkolu nr 4 w Lubartowie i równocześnie zobowiązuje burmistrza Miasta Lubartowa do wstrzymania postępowania przetargowego na Opracowanie projektów budowlanych i wykonawczych przebudowy budynku położonego przy ul. Mickiewicza 8 w Lubartowie na żłobek. Rada Miasta zobowiązuje także przewodniczących Komisji Planowania Przestrzennego i Budownictwa oraz Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji do niezwłocznej analizy wszystkich możliwości wykorzystania środków finansowych z programu Maluch + i przedstawienia ich radnym RM.

Kolejnym spotkaniem, podczas którego omawiana będzie kwestia żłobka w Lubartowie, ma być posiedzenie komisji oświaty Rady Miasta zwołane na wtorek 13 marca.

O szczegółach dyskusji na poniedziałkowym spotkaniu z rodzicami napiszemy w papierowym wydaniu „Lubartowiaka”.

Aleksandra Jędryszka, Radosław Ozonek