Kaczka wleciała przez szybę autobusu

W autobus przewożący dzieci do szkoły uderzyła przelatująca kaczka. Zwierzę zbiło przednią szybę, wbijając się do środka pojazdu. Mimo, że wszystko wyglądało bardzo groźnie, cała sytuacja zakończyła się na niegroźnych ranach i zadrapaniach. Duża w tym zasługa kierowcy autobusu, który zachował zimną krew i bezpiecznie zatrzymał pojazd.

 Wszystko wydarzyło się w czwartek 9 marca kilkanaście minut przed godziną 8.00 w miejscowości Rudno. Autobus wiozący dzieci do szkoły w Michowie wyjechał z ostrego zakrętu drogi. Wtedy oczom kierowcy ukazała się nadlatująca od przodu kaczka, która nieuchronnie zmierzała w kierunku pojazdu. Kierowca nie miał najmniejszych szans na uniknięcie zderzenia. Zwierzę uderzyło w przednią szybę autobusu po stronie kierowcy, całkowicie ją wybijając i wpadło do środka. Na szofera posypało się tłuczone szkło.

 Mężczyzna w całym tym zamieszaniu nie stracił zimnej krwi i bezpiecznie zatrzymał pojazd. Dzięki temu żadnemu z jadących dzieci nie stała się  krzywda. Jedno z nich doznało jedynie niegroźnego rozcięcia ręki przez odłamek szkła. Sam kierowca również został niegroźnie poraniony. Zwierzę niestety nie przeżyło uderzenia.

G.P.