Lubartowski Ośrodek Kultury nie przestaje zaskakiwać – rozmowa

W tym roku w ofercie Lubartowskiego Ośrodka Kultury pojawi się szereg świeżych propozycji zarówno dla dzieci, młodzieży i seniorów. Nowością będą specjalne pokazy filmowe dla najmłodszych. Placówka chce także przeznaczyć określoną pulę środków na realizację najciekawszego projektu zaproponowanego przez lubartowską młodzież. W planach jest także kontynuacja działań w zakresie stworzenia przyjaznej, kolorowej i bezpiecznej przestrzeni oraz rozwijanie współpracy z przedsiębiorcami. To tylko niektóre z celów jakie zamierza realizować Adam Kościańczuk, dyrektor Lubartowskiego Ośrodka Kultury wraz ze swoją ekipą w 2022 roku.

ROZMOWA:

W 2021 roku LOK zorganizował przeszło 200 wydarzeń, warsztatów, spotkań, imprez, projektów. Które z nich spotkały się z największym zainteresowaniem i entuzjazmem ze strony odbiorców?

Adam Kościańczuk: Warto zacząć od tego, że było to aż 200 wydarzeń. Za każdym z nich stoi cała ekipa LOK, która wkłada wiele wysiłku, aby się one odbywały. Można nas porównać do okrętu. Kapitan jest jeden, ale to od całej doświadczonej załogi zależy, czy okręt w trakcie sztormu nie nabierze wody. Tym sztormem od dwóch lat jest pandemia, która próbuje nas podtapiać, ale my się nie dajemy! Jestem szczęśliwy i dumny, że w tym trudnym okresie stanęliśmy na wysokości zadania i dostarczyliśmy mieszkańcom naszego miasta kulturę na wysokim poziomie. W tym miejscu dziękuję za wsparcie Burmistrzowi Miasta Krzysztofowi Paśnikowi i wszystkim radnym, którym los lubartowskiej kultury nie jest obojętny i mocno nas wspierają.
W naszej pracy ważna jest kreatywność, umiejętność planowania i szybkiego reagowania na różne sytuacje losowe, chęć działania i szukania sposobów na dotarcie z nią do jak największej liczby odbiorców. Te umiejętności pomogły nam funkcjonować, gdy ośrodki kultury były raz po raz zamykane. Nie mogliśmy prowadzić zajęć stacjonarnych. Wtedy postanowiliśmy sami wyjść z ofertą do naszych odbiorców. Tak narodziła się Taneczna i Magiczna Szkoła – projekty skierowane do szkół i przedszkoli, które w tamtym momencie były otwarte. Zainteresowanie naszymi zajęciami przerosło wszelkie oczekiwania. Przeprowadziliśmy kilkadziesiąt warsztatów tanecznych oraz kuglarskich na terenie całego powiatu lubartowskiego. Obecnie trwa II edycja projektu, tym razem prowadzona u nas w LOK. Zapisy nadal trwają, ale zainteresowanie znowu jest ogromne, dlatego proszę się spieszyć z rezerwacjami.
Pozytywne jest to, że mimo wprowadzonych obostrzeń udało nam się zorganizować część z zaplanowanych imprez w tym, m.in. koncerty („Życie to miłość”, „Niepodległa Polska”, „W Krainie Ballad i Romansów Rosyjskich”, Koncert na Dzień Kobiet, Koncert Walentynkowy, 4 weekendy z Małą Sceną LOK, Koncert Patriotyczny na 3 Maja, Imieniny Miasta), imprezy plenerowe (Annowanie, Piknik „Postaw na rodzinę”, Dzień Seniora, Strefa Kibica, Kino Samochodowe, kino plenerowe, Festiwal „Śladami Singera”, Festiwal Food Trucków, Otwarcie Moto Sezonu), wystawy, konkursy, warsztaty, akcje społeczne.
Ponadto podjęliśmy współpracę z wieloma placówkami funkcjonującymi na terenie naszego miasta, m.in. szkołami, przedszkolami, bibliotekami, Powiatowym Młodzieżowym Domem Kultury w Lubartowie (program Bardzo Młoda Kultura), Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Lubartowie (wystawa o Rodzicielstwie Zastępczym).

Za nami pierwsze spotkanie kadry merytorycznej LOK w zakresie planów placówki na 2022 rok. Jakie nowości pojawią się w ofercie kulturalnej?

Adam Kościańczuk:  Zgadza się, za nami owocne spotkanie, podczas którego wspólnie ustaliliśmy działania na cały rok. Oprócz stałej oferty, która cieszy się niesłabnącą popularnością i trwale wpisała w kalendarz imprez w Lubartowie – mamy wiele nowych pomysłów i inicjatyw. Liczę, że uda się je zrealizować.
Pewne jest, że hasło „Gramy w zielone!”, które przyświeca nam od zeszłego roku zostanie z nami na dłużej. Planujemy kolejną edycję konkursu „Zielono wokół mnie – najpiękniejszy balkon i ogród”, który cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem i pokazał, jak ważna jest dla nas natura, dająca dziś tak potrzebne ukojenie. W naszą przestrzeń wpisała się prócz strefy wymiany książek, także strefa z roślinami. W nowej odsłonie dostępna będzie od końca marca.
Nowości pojawią się również w kinie. Poza funkcjonującym już Muzeum dostosowujemy naszą przestrzeń dla najmłodszych odbiorców i ich opiekunów. Niedawno w jednej z toalet pojawił się przewijak. To nie koniec! Dla kobiet – wspólnie z pracownikami – zapełniliśmy Różową Skrzyneczkę. To akcja pomagająca Paniom, które są w trudnej sytuacji finansowej i nie mogą pozwolić sobie na zakup środków higienicznych.
Ponadto przygotowujemy autorski konkurs grantowy. Przeznaczymy z naszego budżetu określoną pulę środków na realizację najciekawszego projektu zaproponowanego przez lubartowską młodzież. Zostanie on wdrożony pod czujnym okiem koordynatora z LOK. Liczymy, że możliwość własnej kreacji kultury przyczyni się do jeszcze liczniejszego udziału młodzieży w organizowanych przez nas wydarzeniach.
Cały czas rozwijamy ofertę turystyczną i asortyment gadżetów oraz pamiątek w Punkcie Informacji na Farnej 4. Cieszy fakt, że już kilkanaście twórców i producentów z całego regionu postanowiło podjąć z nami współpracy. Zapraszamy kolejnych!
To tylko fragment z naszej wielowymiarowej oferty kulturalnej. Stopniowo będziemy odkrywać wszystkie karty. Gwarantuję, że tempa nie zwolnimy – działo się i będzie się działo nadal!

Zbliżają się ferie zimowe. Kiedy ruszą zapisy na zajęcia LOK, które w tym roku zostały rozszerzone o kilka nowych propozycji, chociażby specjalne kinowe pokazy dla najmłodszych?

Adam Kościańczuk: Chcemy, aby dzieci i młodzież twórczo spędziła wolny czas w naszym mieście. Jest to dla nas ważne wydarzenie i starannie się do niego przygotowujemy. Instruktorzy zadbają o ciekawe, oryginalne i angażujące formy. Podjęliśmy również współpracę z innymi jednostkami miejskimi i wspólnie będziemy komunikować naszą ofertę. Już niebawem ruszymy z zapisami. Zdradzę tylko, że zajęcia podzielone zostały na bloki tematyczne i jestem pewny, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ponadto szykujemy Ferie z Kinem ze specjalną promocją cenową i nowym pilotażowym formatem – „Wielki człowiek, w małym kinie”. Będą to specjalne pokazy dla najmłodszych dzieci i ich opiekunów, w trakcie których dźwięk będzie przyciszony, a sala lekko rozświetlona, by zapewnić jak największy komfort naszym najmniejszym kinomanom. Zachęcam do śledzenia naszego profilu w mediach społecznościowych oraz strony internetowej. Tam wkrótce pojawi się więcej szczegółów.

Jak rozwija się współpraca między biznesem, a lubartowską kulturą, którą Pan zainicjował obejmując półtora roku temu fotel dyrektora LOK?

Bardzo cieszy mnie fakt, że w nasze działania z chęcią włączają się przedsiębiorcy z Lubartowa czy nawet Lublina. Nasi partnerzy już na wstępie otrzymują jasne informacje o korzyściach, jakie mogą uzyskać przy współpracy z LOK. Dzięki temu te relacje są bardzo uczciwe, rzetelne i dobre dla wszystkich. Ciężko wymienić wszystkie firmy, które do tej pory znalazły się w naszej LOK Family, bo jest to swojego rodzaju rodzina. Wszystkim ogromnie dziękuję, gdyż jest to nieodzowne wsparcie, które wykorzystujemy w najlepszy możliwy sposób. Trafia ono bezpośrednio do naszych odbiorców w postaci nagród ufundowanych na konkursy czy kwiatów, które zdobią obecnie parapety mieszkańców całej gminy, co sprawia, że przestrzeń wokół nas staje się coraz bardziej przyjazna i kolorowa. Liczę, że to dopiero początek, a najbliższy rok przyniesie wiele nowych możliwości.

Z czym będzie wiązało się współdziałanie LOK z Centrum Spotkania Kultur w Lublinie?

Adam Kościańczuk: To kolejna podjęta w zeszłym roku współpraca, która daje mi bardzo dużo satysfakcji. Przyświecają jej hasła: kultura, sztuka, wsparcie. Współdziałanie to pozwoli mieszkańcom Lubartowa skorzystać z dedykowanych propozycji, które odbywają się w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Wystawy, warsztaty i koncerty – to tylko niektóre z nich.

W 2021 roku zaszły duże zmiany w przestrzeni LOK – można tu wymienić chociażby Muzeum Kina Lewart, aranżację salki urodzinowej. Czy są jakieś plany dotyczące dalszych działań w zakresie udogodnień we wnętrzu placówki?

Adam Kościańczuk: Wszystkie zmiany, które wprowadzamy do przestrzeni Lubartowskiego Ośrodka Kultury, są z myślą o naszych podopiecznych i gościach. Jest to przyjemny i przemyślany proces, którego finał widoczny jest gołym okiem. Jednym z moich priorytetów było odświeżenie całej przestrzeni na pierwszym piętrze LOK. Projekt ten pochłonął mnóstwo czasu, nakładów pracy i zaangażowania wielu osób. Jego efektem końcowym jest ogólnodostępne Muzeum Kina Lewart, w którym przenosimy się do magicznego świata wielkiego ekranu. Całkowicie za darmo. Jest to miejsce chętnie odwiedzane przez placówki edukacyjne i turystów. Najpiękniejszy moment jest wtedy, kiedy widzę iskierki w oczach odwiedzających nas osób, tym bardziej, gdy mogę ich osobiście oprowadzić. Niesamowite uczucie!
Dodatkowo ruszyliśmy z organizacją nietypowych, bo połączonych ze wspólnym seansem filmowym – urodzin. Uczestnicy mają zapewnioną w pełni wyposażoną salę zabaw oraz doświadczonego animatora. Oferta cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, to był strzał w 10!
Cały czas dążymy do tego, aby nasza przestrzeń była przyjazna, kolorowa i bezpieczna. Zapraszam do LOK, każdy jest u nas mile widziany!

Rozmawiała: Katarzyna Wójcik