Lubartowska „Solidarność” na proteście w Warszawie

Ponad 100 osób z lubartowskiego NSZZ Solidarność wzięło udział w ogólnopolskiej manifestacji ulicami Warszawy. Według organizatorów przez stolicę przeszło blisko 200 tys. demonstrantów. Jak wyglądał protest? Zobacz na zdjęciach nadesłanych do naszej redakcji.

Najwięcej związkowców pojechało do Warszawy trzeciego dnia protestu, w niedzielę 14 września.

– Z lubartowskiej „Solidarności” pojechały dwa autokary, łącznie ponad 100 osób. Wśród protestujących byli także przedstawiciele różnych organizacji zakładowych, m.in. pracownicy służby zdrowia, oświaty, branży budowlanej – mówi Mariola Gąsior z lubartowskiego oddziału terenowego NSZZ „Solidarność” Region Środkowowschodni.

Według lubartowskich związkowców demonstracja przebiegła bez większych zakłóceń. Wielka manifestacja wyruszyła sprzed budynku Sejmu, gdzie urządzono miasteczko namiotowe. Protestujący mieli ze sobą flagi „Solidarności” i transparenty z postulatami. Na platformie wieźli styropianowy pomnik premiera Donalda Tuska pomalowany złotą farbą. Demonstranci dotarli pod Pałac Prezydencki, gdzie przekazali swoje petycje szefowi kancelarii prezydenta.

Podstawowe postulaty to rezygnacja z elastycznego czasu pracy, podniesienie progów dochodowych upoważniających najuboższych do świadczeń rodzinnych i socjalnych, szybszy wzrost płacy minimalnej, ograniczenie w stosowaniu umów śmieciowych i rezygnacja z wydłużonego do 67 lat wieku emerytalnego. (J.A.)