OSIEM GODZIN BEZ STRZELONEJ BRAMKI

Piłkarze Lewartu mają nikłe szanse na awans do górnej połowy tabeli

Od ostatniego wydania „Lubartowiaka” piłkarze Lewartu Lubartów rozegrali kolejne trzy ligowe spotkania. W meczach tych podopieczni Tomasza Mitury zdobyli tylko punkt. Na taki stan złożył się bezbramkowy remis na wyjeździe z Motorem II Lublin. Na własnym boisku „biało-niebiescy” przegrali z Huraganem Międzyrzec Podlaski i Górnikiem II Łęczna. Po siedemnastu kolejkach piłkarze z Lubartowa w ligowej tabeli wśród dwunastu drużyn z dorobkiem czternastu punktów zajmują dziesiąte miejsce.

HURAGAN MOCNO POWIAŁ W LUBARTOWIE

W 15. kolejce piłkarze Lewartu grali na własnym boisku z wiceliderem IV ligi – Huraganem Międzyrzec Podlaski. Wymagający przeciwnik nie pozostawił złudzeń, kto jest lepszym zespołem. Już w piątej minucie goście objęli prowadzenie. W 22 minucie Damian Podleśny drugi raz wyjął piłkę z własnej bramki. Kilka minut po zmianie stron przyjezdni strzelili trzecią bramkę i można powiedzieć, że emocje zakończyły się. Gospodarze atakowali i częściej byli przy piłce, jednak nie potrafili pokonać bramkarza przeciwnika. Przy stanie 0:1 piłka nawet wpadła do bramki gości, ale sędzia odgwizdał spalonego. Strzelał Aleks Aftyka i z jego strzałem poradził sobie bramkarz Huraganu. Piłkę dobił Szymon Bielecki, ale w momencie uderzenia kolegi z zespołu znajdował się na pozycji spalonej.

NIESPODZIEWANY REMIS Z LIDEREM

W Narodowe Święto Niepodległości rozegrano 16. kolejkę lubelskiej IV ligi. Podopieczni Tomasza Mitury grali wtedy z rezerwami Motoru Lublin, czyli liderem rozgrywek. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co należy uznać za sukces lubartowskiej drużyny. Uważna gra w obronie i dobra dyspozycja najbardziej doświadczonych zawodników, czyli Damiana Podleśnego, Jakuba Niewęgłowskiego i Damiana Kuzioły pozwoliły wywalczyć w Lublinie punkt.

REZERWY GÓRNIKA LEPSZE O JEDNO TRAFIENIE

W ostatnim tegorocznym meczu ligowym na własnym boisku piłkarze Lewartu grali w Lubartowie z rezerwami ekstraklasowego Górnika Łęczna. Niestety, nie było to udane pożegnanie z własnymi kibicami. Po dość wyrównanym spotkaniu gospodarze okazali się gorsi o jedno trafienie. Goście gola zapewniającego trzy punkty zdobyli w 50 minucie.

Mecz z Górnikiem II Łęczna był piątym kolejnym, w którym zawodnicy Lewartu nie zdobyli gola. Z ostatniej bramki cieszyli się 17 października podczas rywalizacji z Opolaninem Opole Lubelskie. Czas oczekiwania na gola wynosi obecnie 473 minuty, czyli blisko 8 godzin. Przed „biało-niebieskimi” jeszcze pięć kolejek pierwszej części sezonu – jedna jesienią i cztery wiosną. W tej chwili strata do ostatniego miejsca gwarantującego grę w górnej połówce tabeli wynosi 9 punktów. Taką różnicę ciężko będzie odrobić. Zanosi się na to, że wiosną lubartowianie będą grali o utrzymanie w IV lidze.

Dokumentacja ostatnich spotkań ligowych Lewartu Lubartów:

Lewart Lubartów – Huragan Międzyrzec Podlaski 0:3 (0:2).

Skład Lewartu: Podleśny – Tomasiak, Kuzioła, Niewęgłowski, Urban (od 80 min. Iskierka), Sowa (od 57 min. Duda), Majewski (od 67 min. Pęksa), Ciechański (od 75 min. Sokół), Bednarczyk (od 57 min. Kamiński), Aftyka, Bielecki.

Motor II Lublin – Lewart Lubartów 0:0.

Skład Lewartu: Podleśny – Michałów, Niewęgłowski, Kuzioła, Iskierka, Duda (od 66 min. Tomasiak), Ciechański (od 75 min. Urban), Majewski, Kamiński (od 66 min. Sowa), Aftyka, Bielecki (od 83 min. Lipski).

Lewart Lubartów – Górnik II Łęczna 0:1 (0:0).

Skład Lewartu: Podleśny – Michałów, Kuzioła, Niewęgłowski, Iskierka, Duda (od 73 min. Bednarczyk), Majewski, Tomasiak, Kamiński (od 63 min. Sowa), Aftyka, Bielecki (od 73 min. Urban).

Osiemnasta kolejka rozgrywek IV ligi zaplanowana jest na weekend 20/21 listopada. Wtedy to jedenastka z Lubartowa zagra na wyjeździe z Włodawianką Włodawa. Mecz rozpocznie się w sobotę 20 listopada o godzinie 12.00. Będzie to ostatnie spotkanie piłkarzy Lewartu w tym roku.

Tekst i foto: Ireneusz Góźdź