DYCHA DLA SZYMKA

W sobotę 20 czerwca w ramach festynu rodzinnego Kapucynalia odbył się III Bieg Pokój i Dobro. Na trasę długości 10 kilometrów wyruszyły 254 osoby. Jako pierwszy linię mety minął Kamil Młynarz z Lublina, nieznacznie wyprzedzając lubartowianina Bartosza Ceberaka. Wśród kobiet zwyciężyła Wioletta Dessauer z Lubartowa. Tak właściwie, to każdy, kto pobiegł może czuć się zwycięzcą.

kapucynalia2015_36 kapucynalia2015_37

Impreza miała wymiar charytatywny. Uczestniczy zmagając się z trasą długości 10 kilometrów swoją obecnością i dobrowolną wpłatą, wspomogli sześcioletniego Szymka. Chłopiec urodził się z rozszczepem kręgosłupa, przepukliną oponowo-rdzeniową i wodogłowiem. Ma porażenie wiotkie stóp oraz obniżone napięcie mięśniowe od pasa w dół. Jego intensywna rehabilitacja przynosi pozytywne efekty, ale jest niestety bardzo kosztowna. Przed startem Szymek i uczestnicy biegu ustawili się do pamiątkowego zdjęcia.

Wyniki III Biegu Pokój i Dobro:

klasyfikacja generalna – 1. Kamil Młynarz (Lublin), 2. Bartosz Ceberak (Lubartów), 3. Piotr Zięba, 4. Maciej Bujak (obaj Lublin), 5. Maciej Ceberak (Lubartów), 6. Stanisław Terentowicz, 7. Paweł Kozyra, 8. Stanisław Sołowiej (wszyscy Lublin), 9. Łukasz Augustyniak (Jacków), 10. Grzegorz Pożak (Lubartów); klasyfikacja kobiety – 1. Wioletta Dessauer (Lubartów), 2. Justyna Szuba (Lublin), 3. Joanna Borkowska (Wyszków), 4. Agnieszka Misztal (Lubartów), 5. Katarzyna Iwaniuk-Mroczek (Wandzin), 6. Sylwia Pajdowska (Ryki), 7. Olga Wróblewska (Lubartów), 8. Lena Rorat (Chełm), 9. Anna Karpińska (Michów), 10. Monika Hołub (Lublin); klasyfikacja małżeństwa – 1. Maciej i Justyna Szuba (Lublin), 2. Adrian i Dorota Myszkowscy (Świdnik), 3. Grzegorz Pożak i Anna Mańko-Pożak (Lubartów), 4. Michał i Anna Karpińscy (Michów), 5. Radosław i Patrycja Malesa (Leszkowice), 6. Marcin i Izabela Walczak (Lublin), 7. Sylwia i Marek Pajdowscy (Ryki), 8. Tomasz i Katarzyna Piątkowscy (Ryki), 9. Mirosław i Teresa Ziółek (Jacków), 10. Edward i Małgorzata Banasik (Leszkowice).

III Bieg Pokój i Dobro, to ogromne przedsięwzięcie organizacyjne. W przygotowania i przebieg zaangażowane było liczne grono ludzi dobrej woli i wolontariuszy. Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w organizację! Dziękujemy licznej grupie wolontariuszy, dobrodziejom i sponsorom, służbom porządkowym. Dla głównego organizatora, czyli Alwerni ważne jest propagowanie wartości rodzinnych. Dlatego bardzo cieszy udział 16 małżeństw w naszym biegu. Pierwszy raz mieliśmy taką kategorię i widać, że taka rywalizacja jest potrzebna. Jednak najważniejszym aspektem Biegu Pokój i Dobro oraz towarzyszącemu festynowi Kapucynalia, jest wymierna pomoc Szymkowi i jego rodzicom – powiedział szef sztabu organizacyjnego Marcin Socha.

Impreza współfinansowana była z budżetu Miasta Lubartów i Powiatu Lubartowskiego.

Kolejną imprezą biegową w Lubartowie będzie II Półmaraton Bez Granic. Na „połówkę”, czyli nieco ponad 21 kilometrów Lubartów zaprasza w niedzielę 13 września.

ig