Pijana fryzjerka w salonie w Lubartowie

3 promile alkoholu w organizmie miała fryzjerka w jednym z salonów w Lubartowie. Kobieta ledwo stała na nogach. W takim stanie miała strzyc klientów. Teraz odpowie za podejmowanie pracy w stanie nietrzeźwości. Grozi za to wysoka grzywna lub kara aresztu.

 

O nietrzeźwej fryzjerce policjanci z Lubartowa zostali zaalarmowani w poniedziałek tuż przed południem. Jak wynikało z przekazanych informacji, kobieta miała słaniać się na nogach i  zataczać.  W takim stanie młoda kobieta próbowała strzyc klientów.

Policjanci, którzy pojechali na miejsce interwencji nie kryli zaskoczenia zastaną sytuacją. Badania wykazały, że fryzjerka była pod wpływem 3 promili alkoholu. Przyznała, że całą noc piła alkohol, a potem rano przyszła do pracy, gdzie prawdopodobnie wypiła jeszcze piwo.

W związku z jej zachowaniem policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do sądu za popełnione wkroczenie podejmowania pracy w stanie nietrzeźwości. Grozi za to wysoka grzywna lub kara aresztu.

GP

fryzjer