WŁASNE BOISKO NIE SPRZYJA PIŁKARZOM LEWARTU

Porażka, zwycięstwo i remis na początek sezonu

Rozpoczęły się rozgrywki IV ligi lubelskiej w sezonie 2017/2018. Piłkarze Lewartu Lubartów mają za sobą już trzy ligowe spotkania. W meczach tych podopieczni Roberta Makarewicza zdobyli cztery punkty. Na taki rezultat złożyły się porażka, zwycięstwo i remis. Po trzech kolejkach piłkarze z Lubartowa w ligowej tabeli zajmują dziewiąte miejsce. Zgromadzili cztery punktów, a do lidera tracą pięć oczek.

BRAK SKUTECZNOŚCI PRZYCZYNĄ PORAŻKI

W pierwszym meczu nowego sezonu lubartowianie podejmowali u siebie Ładę 1945 Biłgoraj. Spotkanie rozgrywane w upale dostarczyło kibicom wielu wrażeń. Gospodarze od początku ruszyli z animuszem na przeciwnika. W pierwszej odsłonie dobre okazje na zdobycie bramki mieli Arkadiusz Adamczuk, Karol Bujak i Paweł Pęksa. Niestety zabrakło szczęścia. Tuż po zmianie stron goście objęli prowadzenie. Przy rzucie wolnym miejscowi zgubili krycie i pozostawiony bez opieki zawodnik z Biłgoraja strzałem głową pokonał Adriana Parzyszka. Do końca spotkania przyjezdni pilnowali korzystnego wyniku, a Lewart starał się zmienić rezultat. Najlepszą ku temu okazję miał już w doliczonym czasie Michał Zuber, kiedy sędzia podyktował rzut karny. Niestety, intencje strzelca wyczuł bramkarz i dzięki temu Łada wywiozła z Lubartowa trzy punkty. Był to ligowy debiut w barwach Lewartu dla trzech zawodników – Piotra Stalęgi, Artura Szkutnika i Arkadiusza Adamczuka. Jacek Paździor i Dominik Kula zagrali dla lubartowskiego klubu ponownie po sezonie przerwy.

BENIAMINEK WYSOKO POKONANY

Po spotkaniu z Ładą piłkarze Lewartu chcieli szybko zrehabilitować się za niespodziewaną porażkę. Okazja ku temu nadarzyła się w Rykach. Miejscowy MKS to beniaminek rozgrywek. Podopieczni Roberta Makarewicza wygrali wysoko, lecz na końcowy sukces musieli solidnie zapracować. Goście objęli prowadzenie w 13 minucie. Na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Marzęda. Była to pierwsza bramka zdobyta przez Lewart w rozgrywkach sezonu 2017/2018. Jednak po pięciu kolejnych minutach był już remis. Taki wynik utrzymał się do przerwy. W drugiej odsłonie kibice w Rykach zobaczyli popis skuteczności Michała Zubera. Zawodni ten w ciągu 6 minut trzy razy pokonał bramkarza gospodarzy. Strzelając hat-trica „Zubi” zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny w poprzednim pojedynku ligowym.

DESZCZOWY REMIS Z LUBLINIANKĄ

Swój ostatni do tej pory mecz ligowy piłkarze Lewartu rozegrali w niedzielę 20 sierpnia. Przeciwnikiem była Lublinianka Lublin, prowadzona przez poprzedniego szkoleniowca lubartowian Grzegorza Białka. Spotkanie rozgrywane było przy nieustannie padającym deszczu. Murawa miejscami nasiąknięta była wodą, utrudniając grę zawodnikom. Mimo takich warunków było to ciekawe widowisko piłkarskie. Oba zespoły grały otwarty futbol, stwarzając po kilka dobrych okazji do zdobycia goli. Tuż przed przerwą goście objęli prowadzenie. Piłka po uderzeniu jednego z zawodników Lublinianki wylądowała w okienku bramki i Adrian Parzyszek nie miał szans na skuteczną interwencję. Sytuacja podopiecznych Roberta Makarewicza pogorszyła się w 55 minucie. Wtedy to sędzia pokazał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę Arturowi Szkutnikowi. Była to bardzo kontrowersyjna decyzja arbitra. Lubartowianie mimo przeciwności losu pokazali charakter. Do remisu doprowadził w 66 minucie Michał Zuber, wykorzystując błąd obrońcy z Lublina. Pojedynek zakończył się podziałem punktów, co z przebiegu boiskowych wydarzeń wydaje się sprawiedliwym rozstrzygnięciem.

Dokumentacja ostatnich spotkań ligowych Lewartu Lubartów:

Lewart Lubartów – Łada 1945 Biłgoraj 0:1 (0:0).

Skład Lewartu: Parzyszek – Piasek, Stopa, Paździor (od 71 min. Dawid Pikul), Rusinek (od 65 min. Kula), Pęksa, Terlecki (od 46 min. Stalęga), Bujak, Szkutnik (od 46 min. Marzęda), Adamczuk, Zuber.

MKS Ryki – Lewart Lubartów 1:4 (1:1); gole dla Lewartu zdobyli: Bartłomiej Marzęda w 13 i Michał Zuber w 47, 51, 53 minucie.

Skład Lewartu: Parzyszek – Piasek, Stopa (od 64 min. Kula), Paździor, Pęksa (od 72 min. Majewski), Rusinek, Stalęga (od 67 min. Dawid Pikul), Bujak, Marzęda (od 81 min. Terlecki), Adamczuk, Zuber (od 77 min. Robert Mitura).

Lewart Lubartów – Lublinianka Lublin 1:1 (0:1); gol dla Lewartu w 66 minucie zdobył Michał Zuber.

Skład Lewartu: Parzyszek – Paździor, Piasek, Marzęda (od 65 min. Terlecki), Kula (od 30 min. Szkutnik), Rusinek, Pęksa (od 82 min. Golda), Stalęga (od 62 min. Dawid Pikul), Bujak, Adamczuk, Zuber.

W najbliższą sobotę 26 sierpnia, w ramach czwartej kolejki piłkarze Lewartu zagrają w Werbkowicach z miejscowym Kryształem. Początek spotkania o godzinie 12.00. Kolejny mecz na własnym obiekcie podopieczni Roberta Makarewicza zagrają w sobotę 2 września. O godzinie 16.00 rozpocznie się pojedynek z Powiślakiem Końskowola.

Tekst i foto: Ireneusz Góźdź