„Sempre” z lokalną niespodzianką

Polonez Grzegorza Gorczyckiego grano ponad trzysta lat temu na uroczystościach rodu Sanguszków w lubartowskim pałacu. Ponownie mogliśmy go usłyszeć w ostatnią niedzielę 17 października podczas Festiwalu Muzyki Kameralnej „Sempre”.

Festiwal Muzyki Kameralnej „Sempre” ma już w Lubartowie swoją tradycję. Lubelscy muzycy – orkiestra smyczkowa i basso continuo wystąpili 17 października podczas dziewiątej edycji festiwalu.

-Festiwal dedykujemy wszystkim, którzy opiekują się osobami chorymi – mówiła podczas koncertu Marta Migal, dyrektor Społecznej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Lubartowie.

W murach bazyliki zabrzmiał Bach, Vivaldi, Mozart. Nie zabrakło utworu związanego z historią naszego miasta.
Był to polonez Grzegorza Gorczyckiego, który grano ponad trzysta lat temu na uroczystościach rodu Sanguszków w lubartowskim pałacu.

– Rok 2021 to rok Sanguszków w Lubartowie. Gromadząc materiał do wystawy poświęconej historii tego rodu w Lubartowie natknęliśmy się na wątek muzyczny – mówiła Ewa Sędzimierz, dyrektor Muzeum Ziemi Lubartowskiej. Sanguszkowie oprócz działalności na polu gospodarczym, czy politycznym skupiali się też na kulturze. Byli mecenasami muzyki. – dodała.

Imprezę organizowaną przez Społeczną Szkołę Muzyczną im. Fryderyka Chopina w Lubartowie finansowo wsparł Urząd Miasta Lubartów.

Katarzyna Wójcik