Bisowali dla lubartowskiej publiczności

NewsZespół News porwał lubartowską publiczność podczas „Dni Lubartowa 2016”. Lider zespołu, Marek Lemieszek, pochodzi z Michowa. Rozmawialiśmy z nim po koncercie.

Jak się udał występ?
Jesteśmy bardzo zadowoleni z koncertu. Na początku mieliśmy obawy, bo lubartowska publiczność jest bardzo wymagająca. Okazało się jednak, że zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło. Przyjechali na koncert fani z różnych części Polski, m.in. wierne fanki ze Śląska, które nie odstępują nas na krok (uśmiech). Bis na koniec był dla nas miłym zaskoczeniem.

Pod sceną stały wierne fanki z maskotkami. Dużo miśków dostajesz na koncertach?
Przywożę po kilka. W Lubartowie dostałem dwa. Wszystkie leżą w domu na kanapie.

Pochodzisz z Michowa. Pierwszy raz koncertowaliście w Lubartowie?
Nie, graliśmy dwukrotnie w Lubartowie podczas koncertów charytatywnych – dla Julki Piskorskiej, a w kwietniu br. podczas Festynu Charytatywnego na rzecz piłkarza Krystiana Pydycha.

Często gracie charytatywnie?
Nasz zespół jest czuły na ludzkie nieszczęście – mamy otwarte serca. Staramy się, jeśli tylko to możliwe, brać udział w takich akcjach.

Kto jest Waszym managerem?
Zespołem opiekuje się Staszek Kuciński. Długo o niego walczyliśmy i udało się. Jest to osoba, która zajmuje się takimi zespołami, jak Afterparty czy Kamasutra.

Jak zapowiada się rok? Koncertowo?
Bardzo pracowicie. Przede wszystkim koncerty. Bierzemy udział m. in. pod koniec lipca  w największym festiwalu muzyki tanecznej Ostróda 2016. Jedziemy również na duży festiwal do Mościbrody, który będzie 15 sierpnia. W zeszłym roku zdobyliśmy tam Grand Prix publiczności i nagrodę za choreografię. W okolicy będziemy 21 sierpnia w Niedźwiadzie.

W jakim studiu nagrywacie?
Wszystkie materiały nagrywamy u siebie, we własnym studiu w Michowie. Współpracujemy z aranżerami, ale finalny produkt robimy sami. Często się spotykamy razem z chłopakami, w studiu przynajmniej raz w tygodniu.
Przedstaw nam skład zespołu…
To wykształceni muzycy. Lider to zawodowy pianista, gitarzysta jest również saksofonistą. Każdy z nas jest przygotowany muzycznie. Poza tym, to był wymóg również managera, że muszą to być wykształceni muzycy. Tancerki to dziewczyny z Warszawy, z którymi współpracujemy na stałe.

Gdzie nagrywacie swoje teledyski?
Staramy się reklamować nasz region – nasze małe ojczyzny. Chcemy w ten sposób promować powiat lubartowski.
– Dzięki za zaproszenie na Dni Lubartowa. Było to dla nas wielkie wyróżnienie. Dziękuję osobom, których nie było widać – akustykom i obsłudze imprezy.

Rozmawiał: Radek Ozonek

DSC_6540-Lubartowiak-960W9 DSC_6536-Lubartowiak-960W9 DSC_6534-Lubartowiak-960W9 DSC_6605-Lubartowiak-960W9 DSC_6638-Lubartowiak-960W9 DSC_6553-Lubartowiak-960W9 DSC_6615-Lubartowiak-960W9 DSC_6646-Lubartowiak-960W9 DSC_6645-Lubartowiak-960W9 DSC_6542-Lubartowiak-960W9 DSC_6632-Lubartowiak-960W9 DSC_6532-Lubartowiak-960W9DSC_6593-Lubartowiak-960W9DSC_6639-Lubartowiak-960W9  DSC_6649-Lubartowiak-960W9 DSC_6524-Lubartowiak-960W9 DSC_6522-Lubartowiak-960W9