List od złodzieja. Miejsce ukrycia:półka z pieczywem
Tylko kilka dni martwiła się o swój skradziony telefon 9 – latka z Lubartowa. Skradzione jej urządzenie znalazło się na półce z pieczywem w sklepie położonym nieopodal szkoły do której uczęszcza. W tym samym czasie do Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie dotarł list, w którym złodziej wskazuje miejsce ukrycia telefonu i żałuje za swój czyn.

Po kilku dniach do szkoły przyszła pracownica położonego nieopodal szkoły sklepu spożywczego przynosząc telefon, który znalazła pomiędzy półkami z pieczywem. Do telefonu przypięta była kartka z nazwą szkoły. Sprzedawczyni była przekonana, że ktoś z nauczycieli robiąc zakupy zostawił aparat na półce. Wtedy okazało się, że jest to telefon skradziony kilka dni wcześniej 9 – latce.
Mniej więcej w tym samym czasie do Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie przyszedł list, w którym złodziej opisuje jak doszło do kradzieży i wskazuje miejsce ukrycia telefonu – dokładnie to gdzie znalazła go sprzedawczyni. Stwierdza też, że bardzo żałuje swojego zachowania. Szczęśliwa dziewczynka odzyskała już swój telefon.
G.P.