W Lasach Kozłowieckich przybyło zajęcy

W Ramach „Programu odbudowy populacji zwierzyny drobnej w województwie lubelskim” do woliery adaptacyjnej w Lasach Kozłowieckich przy leśniczówce Stróżek 19 listopada trafiło kolejne 80 zajęcy.

Zające pochodzą z hodowli na Dolnym Śląsku. Przed wypuszczeniem są one odpowiednio przygotowywane i mają czas około miesiąca, aby zapoznać się z terenem. Później zostaną wypuszczone do okolicznych pól i lasów.
– Przez wiele lat populacja zajęcy spadała do tego stopnia, że trudno było je spotkać w naturalnym środowisku, stąd ten program, który już od 10 lat odbudowuje ich liczbę – mówi członek Zarządu Województwa Lubelskiego Sebastian Trojak. – Działania mają charakter etapowy. Dziś wprowadzamy zające do wolier adaptacyjnych, gdzie przebywają przez okres zimy i na wiosnę są wypuszczane na pola.

Jak informuje Mariusz Podleśny, leśniczy ds. łowieckich Nadleśnictwa Lubartów – zagroda adaptacyjna przygotowuje zwierzęta do wypuszczenia w naturalne warunki. Mają tu zboża i karmę, ale muszą nauczyć się odgłosów dzikich zwierząt, ich zapachów, życia w warunkach nocnych i samodzielnego zdobywania pożywienia.
Program odbudowy populacji zajęcy jest realizowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Zasiedlanie zającami województwa lubelskiego zakończy się w przyszłym roku.

Sylwia Cichoń