DOBRA I SKUTECZNA GRA PIŁKARZY LEWARTU

Komplet punktów i siedem zdobytych goli

Piłkarze Lewartu Lubartów kontynuują serię dobrych spotkań w lubelskiej IV lidze. Od ostatniego wydania „Lubartowiaka” zespół z ulicy Parkowej rozegrał dwa pojedynki. W meczach tych podopieczni Tomasza Bednaruka zdobyli komplet sześciu punktów, wygrywając na wyjeździe z Górnikiem II Łęczna, a u siebie z Lublinianką Lublin. Po jedenastu kolejkach piłkarze z Lubartowa w ligowej tabeli zajmują pierwsze miejsce. Lider zgromadził dwadzieścia dziewięć punktów, a drugi zespół wyprzedza o cztery punkty.

LEKKO, ŁATWO I PRZYJEMNIE

W dziesiątej kolejce piłkarze Lewartu grali na wyjeździe z Górnikiem II Łęczna. Przeciwnik wystawił w tym meczu przede wszystkim bardzo młodych zawodników. Mimo ambicji i determinacji, w konfrontacji z liderem rozgrywek, nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Już w 10 minucie Konrad Nowak otworzył wynik. Tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony Lewart miał rzut karny. Do piłki podszedł Dariusz Michna i z problemami, ale jednak piłka przekroczyła linię bramkową i goście prowadzili różnicą dwóch goli. Tuż po zmianie stron swojego drugiego gola w tym pojedynku strzelił Nowak. Na 4:0 w 70 minucie podwyższył Grzegorz Fularski. Młody zespół gospodarzy stać było jedynie na honorowe trafienie. Lider wygrał 4:1, dopisując do swojego konta kolejne trzy punkty.

WYRAŹNE ZWYCIĘSTWO W MECZU NA SZCZYCIE

W dniu wyborów parlamentarnych zawodnicy Lewartu grali na własnym boisku z Lublinianką Lublin. Spotkanie to zapowiadane było, jako mecz kolejki. Zespół z Lublina należy do czołowych drużyn ligi. Wygrał cztery poprzednie pojedynki ligowe. Zapowiadało się ciekawe widowisko. W barwach gości wystąpili zawodnicy, którzy przez dłuższy czas reprezentowali barwy klubu z Lubartowa – wychowanek Lewartu Dawid Pikul oraz Damian Kuzioła. W składzie gospodarzy z różnych przyczyn zabrakło Jakuba Długosza, Przemysława Ponurka, Patryka Pokrywki, Rafała Bronowickiego, czy Konrada Nowaka. Lewart był faworytem, jednak ubytki kadrowe powodowały, że lekki niepokój o końcowy wynik, obecny był w ekipie lidera. Przez początkowy kwadrans gra była wyrównana. W 16 minucie jeden z piłkarzy Lublinianki otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Od tej pory było wiadomo, że przyjezdnym trudno będzie wywieźć z Lubartowa jakąkolwiek zdobycz punktową. Podopieczni trenera Bednaruka objęli prowadzenie w 28 minucie. Gracz gości zatrzymał ręką piłkę zmierzającą do siatki i sędzia wskazał na jedenasty metr. Biorąc pod uwagę, jak w tym sezonie idzie (a raczej nie idzie) wykonywanie rzutów karnych, była niepewność, co do efektu. Piłkę na „wapnie” ustawił Dariusz Michna i tym razem okazał się pewnym wykonawcą. Mając w zapasie bramkę, piłkarze z Lubartowa grali uważnie, kontrolując boiskowe wydarzenia. Spotkanie rozstrzygnęło się na początku drugiej połowy. W odstępie trzech minut miejscowi dwa razy pokonali bramkarza z Lublina i było wiadomo, kto zwycięży. Na listę strzelców wpisali się Hubert Kotowicz i Grzegorz Fularski. W końcówce na boisku pojawił się Dawid Pożak. Ostatnio wystąpił w drugiej kolejce, potem zaś leczył kontuzję.

Mecz z Lublinianką był 17 spotkaniem bez porażki w kolejnych pojedynkach IV ligi. W tym czasie Lewart odnotował 15 zwycięstw i 2 remisy.

Dokumentacja ostatnich spotkań ligowych Lewartu Lubartów:

Górnik II Łęczna – Lewart Lubartów 1:4 (0:2); gole dla Lewartu zdobyli: Konrad Nowak w 10, 48, Dariusz Michna z rzutu karnego w 45, Grzegorz Fularski w 70 minucie.

Skład Lewartu: Długosz – Niewiński, Michna, Ponurek (od 54 min. Gliniak), Michałów, Pokrywka (od 62 min. Aftyka), Majewski, Fularski (od 83 min. Duda), Najda (od 82 min. Filipczuk), Kotowicz, Nowak.

Lewart Lubartów – Lublinianka Lublin 3:0 (1:0); gole dla Lewartu zdobyli: Dariusz Michna z rzutu karnego w 28, Hubert Kotowicz w 51, Grzegorz Fularski w 53 minucie.

Skład Lewartu: Wójcicki – Niewiński, Budzyński, Michna, Michałów, Kotowicz (od 90 min. Iskierka), Majewski, Fularski (od 88 min. Duda), Gliniak, Najda (od 83 min. Filipczuk), Aftyka (od 78 min. Pożak).

W najbliższą niedzielę 20 października, w ramach dwunastej kolejki piłkarze Lewartu zagrają na wyjeździe z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Początek spotkania o godzinie 15.00. Kolejny mecz ligowy na własnym obiekcie podopieczni Tomasza Bednaruka zagrają w niedzielę 27 października. O godzinie 13.00 rozpocznie się rywalizacja z Unią Hrubieszów. W środę 16 października piłkarze Lewartu mieli grać z Avią Świdnik w ramach rozgrywek wojewódzkiego Pucharu Polski. Spotkanie to zostało jednak przełożone i odbędzie się w sobotę 30 listopada, początek o godzinie 12.00.

Tekst i foto: Ireneusz Góźdź