Kompromis Zabawy i Dyscypliny
Czyli jak wygląda harcerstwo w czasach współczesnych
O ile jeszcze kilkadziesiąt lat temu przynależność do Harcerstwa była na porządku dziennym, dzisiaj jest to dla młodzieży temat nieco bardziej odległy, nie oznacza to jednak że Harcerstwo zostało zapomniane! Na chwilę obecną w Lubartowskim ZHR jest około 50 osób, składają się na tę liczbę 2 drużyny harcerzy, oraz jedna drużyna wędrownicza. Pomimo że nie jest nas wielu, potrafimy się w takim gronie bardzo dobrze się bawić. Opiszemy wam jak bawiła się 2 Lubartowska Drużyna Harcerzy „Szaniec” na obozie w te wakacje!
Ciężkie poranki
Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje, w związku z czym my wstajemy nie później niż o 7:30, kiedy jest jeszcze chłodno. To idealna pora na rozbudzającą zaprawę – czyli krótką gimnastykę rozgrzewającą nasze ciała do dnia pełnego przygód. Następnie po kwadransie poświęconym higienie osobistej, ruszamy na śniadanie, gotowane przez nas samych, rzecz jasna. Poranną rutynę obozową zakańczamy apelem, oraz wciągnięciem banderki.
Przygody i Wyzwania
Po apelu rozpoczynają się gry i zabawy, organizowane przez komendę, a więc najstarszych z nas. Mają one różny charakter, czasem wymagają od nas ścisłej współpracy, aby je ukończyć, a czasem wręcz przeciwnie, zmuszają zastępy do rywalizacji celem wyłonienia zwycięzcy. Każda jednak gra wymaga wykazania się sprytem i indywidualnymi umiejętnościami! Dobrymi przykładami obozowych gier są np.; chorągiewki, podchody, marsze orientacyjne z zadaniami. Po przerwie na obiad rozpoczyna się lżejsza część dnia, zastępy wspólnie grają i śpiewają na śpiewankach, lub trenują musztrę pod przewodnictwem druha Oboźnego.
A gdy zapada zmrok…
Dzień kończymy dłuższym myciem, kolacją oraz apelem będącym podsumowaniem dnia, wciągniętą rano banderke należy ściągnąć, i wystawić wartownika, który będzie jej pilnował. Zapadnięcie zmroku nie oznacza jednak dla harcerza końca dnia. Jednymi bowiem z najprzyjemniejszych chwil na obozie są te które następują właśnie teraz, ogniska obrzędowe, przy których wspólnie śpiewamy, gramy i harcujemy. Wciąż nie na tym jednak kończy się obozowa doba. Młodsi harcerze kładą się spać, zastępowi jednak rozpisują teraz warty, które będą trwały aż do pobudki, a komenda omawia plany na następny dzień.
Monotonia? A w życiu!
Nigdy nie ma dwóch takich samych dni na obozie, ale dodatkowo przed popadnięciem w monotonię chronią nas różne wydarzenia mające miejsce raz w ciągu całego obozu, jest to chociażby dzień prób, w ciągu którego harcerze zarówno starsi jak i młodsi mogą udowodnić że zasługują na pozytywne zamknięcie próby na stopień, czyli swego rodzaju awans. Wspaniała jest także wędrówka, w ciągu której przecieramy przeróżne szlaki, i zachwycamy się pięknem krajobrazu, w tym roku przykładowo, pięknem bieszczad.
Harcerze w Lubartowie
Harcerzy na ulicach Lubartowa można było spotkać nie jeden raz. Pomijając nasze cotygodniowe zbiórki w okolicznych lasach i nie tylko, bierzemy udział w wielu lokalnych wydarzeniach. Organizujemy co roku przy obchodach święta niepodległości Lubartowską Grę Niepodległościową, oraz pełnimy warty przy grobach czy pomnikach poświęconych bohaterom. Angażujemy się także w akcje charytatywne służąc jako wolontariusze.
Harcerze wobec przyszłości
Lubartowski ZHR stale od dłuższego czasu utrzymuje tendencję wzrostową jeśli chodzi o ilość harcerzy, co więcej w tym roku harcerskim (2021/2022) pojawi się kolejna drużyna wędrownicza, a także drużyna harcerek, oraz gromada zuchowa, tak więc z dumą możemy powiedzieć, że się ciągle rozrastamy! Być może i ty, lub ktoś z twojego otoczenia chciałby stać się częścią Lubartowskiego ZHR’u? Skontaktowanie się z nami nie stanowi żadnego problemu! Znajdziesz nas na Facebooku lub z pewnością ktoś w szkole jest członkiem Lubartowskiego ZHRu.
Czuwaj!
Bartłomiej Różyk
