LOK otworzył wystawę o Powstaniu Styczniowym na Ziemi Lubartowskiej. W planach wielka rekonstrukcja

Wystawę poświęconą Powstaniu Styczniowemu na Ziemi Lubartowskiej do końca marca można oglądać w galerii Lubartowskiego Ośrodka Kultury. Ekspozycja to przede wszystkim kalendarium wydarzeń w pigułce oraz oryginalne zdjęcia z epoki. Ale to nie koniec wydarzeń w ramach rocznicy powstania. Kulminacją będzie rekonstrukcja bitwy pod Lubartowem, która planowana jest na lipiec.

W Lubartowskim Ośrodku Kultury 22 lutego zainaugurowano projekt ,,Bitwa pod Lubartowem – pierwsza potyczka powstania styczniowego”. Prelekcję na sali widowiskowej wygłosił Marcin Kusyk.

Następnie w galerii LOK otwarto wystawę historyczną poświęconą Powstaniu Styczniowemu na Ziemi Lubartowskiej. Jest ona wynikiem współpracy z Muzeum Ziemi Lubartowskiej.

Lubartów był jedną z kilkudziesięciu miejscowości Królestwa, w których w tę noc styczniową chwycono za broń. Realizowany projekt ma przybliżyć mieszkańcom znaczenie bitew i potyczek podczas Powstania Styczniowego na Ziemi Lubartowskiej – mówi Piotr Opolski, koordynator projektu.

Wystawa składa się z 18 plansz, a na nich jest kalendarium wydarzeń związanych z tematyką powstańczą.

Kalendarium zaczyna się 22-23 stycznia 1963 roku od walki o Lubartów, potem sukcesywnie miesiąc po miesiącu pokazujemy, co się działo na Ziemi Lubartowskiej, jakie grupy, oddziały przewodziły, gdzie dochodziło do walk i potyczek – mówi Ewa Sędzimierz, dyrektor Ziemi Lubartowskiej.

Pokazujemy też postawy ludności i władz. Ówczesny burmistrz Lubartowa zajął jednoznaczną postawę, materiały historyczne pokazują, jak często donosił do władz rosyjskich i przygotowywał szczegółowe raporty na temat tego, co się działo w Lubartowie – dodaje.

Wśród eksponatów są oryginalne fotografie powstańców styczniowych pochodzące z prywatnych zbiorów.

-Zdjęcia to kolekcja rodziny Cyfrowiczów, udostępniła je Jadwiga Haleniuk – siostra nieżyjącego już Janusza Cyfrowicza – społecznika, fotografa, regionalisty. To oryginalne zdjęcia z epoki, wykonane w zakładach fotograficznych. Robiono je, by zachować pamiątki, co było szczególnie ważne, gdy ludzie ginęli w powstaniu, byli zsyłani na Syberię czy musieli uciekać z kraju. Fotografie pokazują przywódców powstania, ale przede wszystkim zwykłych powstańców w tym kolegów i współtowarzyszy Władysława Cyfrowicza.

Dr Ewa Sędzimierz podczas otwarcia wystawy zwróciła uwagę, że dziś 160 lat po tych wydarzeniach upływający czas oraz coraz bardziej ulotna pamięć zacierają ślady zrywu powstańczego. W przestrzeni miejskiej odszukać możemy pojedyncze świadectwa dawnych wydarzeń. Są to między innymi mogiły na cmentarzu parafialnym.

Walki powstańców w XIX wieku upamiętnia też kapliczka przy ul. Mickiewicza.

Wśród okolicznej ludności opowiadano, że na łąkach nadwieprzańskich doszło do spotkania grupy powstańczej z Rosjanami. Skończyło się to tragicznie dla Polaków. Rannych zabrali z tego rejonu zakonnicy z Klasztoru Kapucynów. Tam funkcjonował w okresie powstania szpital. Tych którzy zginęli pochowano na łąkach. Upamiętniono te wydarzenia później kapliczką – mówiła dr Ewa Sędzimierz.

Burmistrz Krzysztof Paśnik podkreślił, że niezmiernie ważne jest, aby dbać o te miejsca pamięci i nie zapominać o naszych przodkach.

Podczas otwarcia wystawy zaprezentowano także eksponaty z prywatnej kolekcji pracowników LOK, między innymi autentyczną kulę z bitwy pod Sobolewem czy broń znalezioną w okolicy stoczonej bitwy pod Kolanem. Znajduje się tam pomnik, gdzie spoczywa 16 powstańców.

Wystawa w LOK będzie czynna do końca marca. Można ją zwiedzać w godzinach otwarcia placówki.

Na wydarzenia w ramach projektu ,,Bitwa pod Lubartowem – pierwsza potyczka powstania styczniowego” LOK otrzymał 38 tys. złotych ze środków Biura „Niepodległa” w ramach Programu Dotacyjnego „Powstanie Styczniowe 1863-1864” .

Głównym wydarzeniem obchodów 160 rocznicy Powstania Styczniowego będzie rekonstrukcja bitwy pod Lubartowem w dniu 22 lipca 2023 r.

Katarzyna Wójcik