Nastolatek wpadł pod szynobus

Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności potrącenia nastolatka przez szynobus. Chłopak z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. Do wypadku doszło około 50 metrów od strzeżonego szlabanami przejścia przez tory dla pieszych. Do wypadku doszło dzisiaj około 8.20 na stacji kolejowej w Lubartowie około 50 metrów od strzeżonego szlabanami przejścia przez tory dla pieszych. Pod jadący od strony Lublina szynobus wpadł młody chłopak przechodzący przez tory w niedozwolonym miejscu. Jak ustalili policjanci, nastolatek  nie reagował na sygnały dawane przez maszynistę. Prawdopodobnie nie widział i nie słyszał zbliżającego się pojazdu i wszedł wprost pod jego koła (miał na uszach słuchawki).  Z licznymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala w Lublinie. Ruch pociągów został całkowicie wstrzymany na czas wykonania czynności wyjaśniających. Badania wykazały, że maszynista i obsługa pociągu byli trzeźwi. Policjanci zabezpieczają materiał dowodowy, który pomoże wyjaśnić okoliczności zdarzenia.