Nie ma nic piękniejszego – Mikołaj w Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciom

Może być w słońcu. Może być w deszczu. Z zawieruchą, śniegiem i mrozem. Z chłodem, podczas którego nie chce się wyjść z domu. Byleby był. Bo jeśli przychodzi, to świat staje się weselszy i lepszy. Mikołaj.

SAM_0173
5 grudnia, podczas pięknej, słonecznej pogody, do naszych podopiecznych także przyszedł Mikołaj. Tym razem trochę nietypowo, ponieważ gościła nas restauracja Mieczysławka. Tam nasi milusińscy mieli okazję posilić się pizzą, pobawić, wziąć udział w zabawach przygotowanych przez grupę animacyjną, umalować twarz i wygrać niespodziankę. Na każdego czekał także słodki upominek, a właściciele lokalu obdarowali nas lodami. Oczywiście nie musimy mówić, jaką frajdę sprawili dzieciom…
Było nas ponad 140 osób. Pomimo tak dużej liczby, lokal przeszedł chrzest bojowy (czyli nie było strat materialnych, a przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo) i nakarmił sowicie nasze brzuszki. Wytrzymał także ilość decybeli i kreatywne zabawy naszych podopiecznych. To duże wyzwanie. Ale także dowód na to, że dobra zabawa nie zna granic. Widok dzieciaków kręcących się na wózkach w takt muzyki – bezcenny. Widok rodziców, którzy włączają się do zabawy – nie do zapomnienia.
A co jest najpiękniejsze?
Właściwie kilka rzeczy. To, że w jakiś sposób stanowimy rodzinę. Basia wjeżdża na wózku i wyciąga ręce w geście powitania, traktując nas jak kogoś swojego. Kamil staje obok i jak echo powtarza czyjeś słowa z uśmiechem na twarzy. Ania siada na kolanach przytulona i opowiada o szkole. Bartek tańczy z Malwinką i obydwoje świetnie się bawią. Gabrysia wraz z rodzicami, ubrana odświętnie uśmiecha się od ucha do ucha. Hubert, Staś, Ania, Maja… każde z tych dzieci to oddzielna historia. Naznaczona cierpieniem ale i ogromną radością. Są częścią naszego życia, a my częścią ich. To przywilej i zobowiązanie jednocześnie. Jeśli z jakichś powodów możemy uczestniczyć w ich historii życia, to powód, byśmy czuli się wyróżnieni.
Dziękujemy tym, którzy znaleźli czas, by pobawić się z naszymi milusińskimi podczas imprezy mikołajkowej. Oto oni: Iwona Wiącek, Danuta Derecka, Barbara Nowakowska, Dorota Szczuchniak, Krystyna Bajda, Bożena Stępień, Krzysztof Świć. Dziękujemy grupie animacyjnej a także właścicielom i obsłudze restauracji Mieczysławka.
„Chcieliśmy dzisiaj być z wami. Dziękuję za wszystko” – powiedziała jedna z mam wychodząc po mikołajkowym spotkaniu.
Nie ma nic piękniejszego.
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom „Niech się serce obudzi” im. Jana Pawła II

SAM_0330 SAM_0175 SAM_0176 SAM_0178 SAM_0181 SAM_0182 SAM_0184 SAM_0190 SAM_0192 SAM_0196 SAM_0197 SAM_0198 SAM_0200 SAM_0199 SAM_0257 SAM_0259 SAM_0265 SAM_0266 SAM_0267 SAM_0270 SAM_0272 SAM_0273 SAM_0277 SAM_0279 SAM_0280 SAM_0283 SAM_0284 SAM_0287 SAM_0292 SAM_0293 SAM_0296 SAM_0298 SAM_0299 SAM_0300 SAM_0301 SAM_0303 SAM_0304 SAM_0305 SAM_0307 SAM_0312 SAM_0313 SAM_0314 SAM_0317 SAM_0318 SAM_0319 SAM_0320 SAM_0321 SAM_0322 SAM_0324 SAM_0326 SAM_0327