Piłkarze Lewartu grają w kratkę

Od ostatniego wydania „Lubartowiaka” piłkarze Lewartu Lubartów rozegrali cztery spotkania w lubelskiej IV lidze. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego zdobyli w nich cztery punkty. W meczach wyjazdowych Lewart zremisował z Lublinianką Lublin i wygrał z rezerwami Górnika Łęczna. Dwa domowe pojedynki, to porażki – z Tomasovią Tomaszów Lubelski i Ładą 1945 Biłgoraj. Po dwudziestu czterech kolejkach piłkarze z Lubartowa w ligowej tabeli zajmują szóste miejsce. Zgromadzili czterdzieści dwa punkty.

BEZ BRAMEK W LUBLINIE

W Wielką Sobotę zawodnicy Lewartu grali w Lublinie z wiceliderem rozgrywek, czyli z Lublinianką. Starcie czołowych drużyn lubelskiej IV ligi, nie dostarczyło kibicom zbyt wielu wrażeń. W pierwszej połowie, to goście byli lepszym zespołem, lecz nie potrafili przewagi udokumentować klarownymi sytuacjami pod bramką gospodarzy. Po zmianie stron gra wyrównała się i obie jedenastki miały swoje okazje na strzelenie goli. Dla Lewartu mogli trafić Łukasz Najda i Artur Szkutnik. Jednak tego dnia bramkarze zachowali czyste konta i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

PUNKTY UCIEKŁY W KOŃCÓWCE

Nie będą dobrze lubartowianie wspominali konfrontacji z Tomasovią Tomaszów Lubelski. W meczu, w którym powinni zdobyć komplet punktów, obeszli się smakiem, przegrywając i zostając bez punktów. A rozpoczęło się po myśli podopiecznych Łukasza Mierzejewskiego. W 27 minucie po golu strzelonym przez Michała Budzyńskiego Lewart prowadził. Potem, w krótkim odstępie czasu dwie doskonałe okazje zmarnował Grzegorz Fularski. W ostatniej akcji pierwszej części goście wyrównali, pierwszy raz zagrażając bramce gospodarzy. Na początku drugiej odsłony z boiska wyleciał Adrian Pikul. Młody pomocnik zobaczył drugi żółty kartonik i miejscowi niemal całą drugą połowę grali w osłabieniu. Aż do 87 minuty utrzymywał się remis. Wtedy to sędzia podyktował rzut karny dla gości. Po strzale swego bramkarza goście wyszli na prowadzenie. W doliczonym czasie gry przyjezdni trzeci raz pokonali Sergiusza Prusaka i z Lubartowa wywieźli trzy punkty.

PEWNE ZWYCIĘSTWO W ŁĘCZNEJ

Od zwycięstwa rozpoczęli maj piłkarze z Lubartowa. 1 maja Lewart grał w Łęcznej z rezerwami Górnika Łęczna. Młody zespół gospodarzy dzielnie stawiał czoła gościom w pierwszej połowie. Po zmianie stron dwa trafienia Michała Budzyńskiego i jedno Grzegorza Fularskiego, zapewniły jedenastce z Lubartowa trzy punkty. Był to szczególny pojedynek dla większości lubartowskiego zespołu. Sergiusz Prusak, Patryk Stopa, Przemysław Ponurek, Patryk Pokrywka, Karol Bujak, Łukasz Najda i trener Łukasz Mierzejewski, w przeszłości grali w barwach górniczego klubu. Przeciwko Górnikowi II Łęczna w barwach Lewartu zadebiutował Filip Michałów, czyli kolejny wychowanek klubu z drużyny juniorów, prowadzonej przez Tomasza Miturę.

TAKIE PORAŻKI BOLĄ

W ostatnim z dotychczasowych spotkań Lewart grał na własnym boisku z Ładą 1945 Biłgoraj. Po porażce tydzień wcześniej z Tomasovią, kibice w Lubartowie liczyli na rehabilitację swojej drużyny. Tymczasem, to goście w 35 minucie objęli prowadzenie i trzeba przyznać, że w pierwszej odsłonie byli lepszą drużyną. Po zmianie stron miejscowi przejęli inicjatywę. Od 66 minuty Lewart grał z przewagą jednego zawodnika, po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla zawodnika gości. W 89 minucie Artur Szkutnik strzałem z rzutu karnego doprowadził do remisu. Gospodarze szukali jeszcze zwycięskiej bramki, tymczasem znaleźli ją goście. Łada, która grała w osłabieniu w czwartej minucie doliczonego czasu gry skutecznie wykończyła akcję i niespodziewanie wywiozła z Lubartowa komplet punktów.

Dokumentacja ostatnich spotkań ligowych Lewartu Lubartów:

Lublinianka Lublin – Lewart Lubartów 0:0.

Skład Lewartu: Prusak – Wankiewicz, Budzyński, Michna, Ponurek, Pokrywka, Adrian Pikul, Bujak, Najda (od 75 min. Filipczuk), Dawid Pikul (od 63 min. Szkutnik), Fularski (od 72 min. Gliniak).

Lewart Lubartów – Tomasovia Tomaszów Lubelski 1:3 (1:1); gola dla Lewartu w 27 minucie zdobył Michał Budzyński.

Skład Lewartu: Prusak – Wankiewicz, Budzyński, Michna, Ponurek, Pokrywka (od 66 min. Muzyka), Adrian Pikul, Bujak (od 88 min. Gliniak), Dawid Pikul (od 57 min. Filipczuk), Fularski (od 52 min. Szafrański), Szkutnik.

Górnik II Łęczna – Lewart Lubartów 0:3 (0:0); gole dla Lewartu zdobyli: Michał Budzyński w 48, 62, Grzegorz Fularski w 59 minucie.

Skład Lewartu: Prusak – Wankiewicz, Budzyński, Michna (od 72 min. Stopa), Ponurek, Pokrywka (od 83 min. Michałów), Szafrański (od 79 min. Gliniak), Bujak (od 66 min. Majewski), Najda, Szkutnik, Fularski (od 68 min. Filipczuk).

Lewart Lubartów – Łada 1945 Biłgoraj 1:2 (0:1); gola dla Lewartu w 87 minucie z rzutu karnego zdobył Artur Szkutnik.

Skład Lewartu: Kuźma – Wankiewicz, Budzyński, Michna, Ponurek, Pokrywka, Adrian Pikul (od 70 min. Majewski), Szafrański (od 65 min. Gliniak), Filipczuk (od 46 min. Fularski), Najda, Szkutnik.

W najbliższą niedzielę 12 maja, piłkarze Lewartu w ramach dwudziestej piątej kolejki zagrają w Tyszowcach z miejscową Huczwą. Początek meczu o godzinie 17.00. Kolejne spotkanie ligowe podopieczni Łukasz Mierzejewskiego zagrają w sobotę 18 maja, kiedy to na własnym boisku rywalizowali będą z Polesiem Kock. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16.00.

Tekst i foto: Ireneusz Góźdź