Senator o prywatyzacji, służbie zdrowia, euro i gazie łupkowym

Spotkanie z senatorem Stanisławem Gogaczem na temat aktualnej sytuacji politycznej w Polsce  zorganizowano 25 maja w Lubartowie. Jego inicjatorem było biuro Senatora RP i Zarząd Powiatu Lubartowskiego Prawa i Sprawiedliwości.

  – Nie ma inwestycji w zakłady pracy, rozwój gospodarczy, prywatyzuje się i wyprzedaje polską gospodarkę – mówił senator Gogacz  podczas sobotniego spotkania w kinie Lewart.

Senator jako przykład podał sytuację przedsiębiorstwa lotniczego „LOT” – Może okazać się, że „LOT” zostanie wykupiony przez inne państwo UE. Następstwem tego będzie, że kierunki połączeń lotniczych mogą być nieadekwatne do tego,  co oczekuje państwo polskie.

Zwrócił także uwagę, że efektem postępującej prywatyzacji różnych podmiotów będzie to, że  podatki nie będą odprowadzane w Polsce i nie będzie pracy.

Wspomniał także o problemach, jakie wynikają z braku uregulowań prawnych, jeśli chodzi o gaz łupkowy w Polsce.

–  Zagraniczne firmy, które dokonują u nas poszukiwań geologicznych, górniczych już się wycofały bo nie są pewne jaka przyszłość czeka gaz łupkowy w Polsce. Nie mamy podstawowych narzędzi,  które by tą pewność gwarantowały. Potrzebujemy ustawy o prawie geologicznym, górniczym oraz  nowej ustawy o węglowodorach.

  Gogacz przekonywał, że symulacje, które mówią o pokładach łupków w Polsce wskazały na niezależność energetyczną Polski, jeśli chodzi o gaz.

Zwrócił także uwagę, że przeznaczamy najmniejsze w całej Europie środki na świadczenia zdrowotne.

Zamiast pomyśleć nad tym, aby więcej środków przeznaczać na świadczenia zdrowotne to obecny rząd decyduje się na to, aby wprowadzać dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne.

Takie dzielenie pacjentów jest niemoralne, skłóci społeczeństwo. Czeka nas ogromna debata  – zapowiedział.

Jeżeli PiS  wygra wybory czy będziemy mieć euro w Polsce? – takie pytanie miedzy innymi padło z sali.

Senator stwierdził, że nie  powinniśmy  wchodzić do wspólnej waluty bo to byłoby finansowe uzależnienie Polski od centrali w Europie.  – Jakaś konkurencja powinna miedzy państwami być pomimo wspólnego bloku jak UE.

Głos zabrał również obecny na spotkaniu burmistrz Janusz Bodziacki.

W ostatnim okresie rząd nałożył nowe zadania na samorządy, a nie dał na to pieniędzy. W ubiegłym roku wyliczyliśmy że jest to 8 mld zł. Prosimy, aby senator zabiegał by zostało nam to wyrównane bo w ten sposób zabiera nam to środki na inne cele na rzecz mieszkańców.

Podkreślił też potrzebę zmiany prawa o zamówieniach publicznych.

Dużo szkody ta ustawa wyrządza. Wartość oferty jest związana z jakością, a my cierpimy na jakości. Można by w ustawie wprowadzić zapis,  że najtańsza i najdroższa oferta odpadają.

Katarzyna Wójcik

IMG_8216 IMG_8219 IMG_8221 IMG_8231 IMG_8232  IMG_8237 IMG_8238