Stanka świętowała Hubertusa

Tradycją jest organizowanie w Stajni Stanka dnia wszystkich myśliwych, koniarzy i jeźdźców, czyli Hubertusa. Zwykle „hubertowiny” pochodzące od św. Huberta świętowane są na początku listopada. Stajnia Stanka zorganizowała spotkanie w sobotę 7 października. Udział w wydarzeniu wzięło ok 30 uczestników.

– Piękna aura jesienna oraz nastroje gości i uczestników zapewniły udaną zabawę i dużo uśmiechu – wspomina Katarzyna Świć, właścicielka Stajni Stanka. – Nasi najmłodsi i średnio zaawansowani jeźdźcy pokazali swoje umiejętności i dzielnie rywalizowali. Tylko dla widzów o mocnych nerwach była gonitwa za lisem, w której uczestniczyli nasi przyjaciele, instruktorzy, wolontariusze i goście przyjezdni. Dużą dawką uśmiechu była dla nas impreza organizowana przez grupę ART FIT, która kończyła swój sezon z nordic walking. Dziękujemy im za ten cudowny, wspólny czas i do zobaczenia za rok.

Święto Hubertus po raz pierwszy obchodzono około 1444 roku. Początkowo były to wielkie polowania. W Polsce kult św. Huberta, nazywany hubertowinami lub Hubertusem, sięga XVIII wieku. Z jego wprowadzeniem związane są dzieje dynastii władców saskich, którzy zasiadali na tronie polskim. Bardzo podobne do pierwotnych Hubertusów polowania można jeszcze oglądać np. w Wielkiej Brytanii.

(J.A.) foto: Stajnia Stanka