ZŁOTO i SREBRO MISTRZOSTW POLSKI BJJ DLA ZAWODNIKÓW MKS „LUBARTÓW”

Zawodnicy MKS „Lubartów” po raz kolejny najlepsi w Polsce. Trzynastu reprezentantów Lubartowa wystartowało 15 kwietnia w Warszawie podczas ADCC. Wśród nich było 6 debiutantów.

ADCC to największe i najbardziej prestiżowe zawody brazylijskiego Jiu Jitsu. 

Biorą w nich udział setki zawodników z całej Polski i zagranicy. 

Wyniki zawodników MKS „Lubartów”: 

Wiktor Szereluk 

Wszystkie walki wygrane

Martyna Kozłowska 

Wszystkie walki wygrane

Krystian Olszta

Dwie walki pewnie wygrane. Trzecia minimalnie przegrana na punkty z doświadczonym zawodnikiem

Igor Rudziński 

Pierwsza walka wygrana, druga przegrana na punkty

Marta Rodzik 

Walka z triumfatorką francuskiej edycji ADCC na pełnym dystansie. Mocna walka, wyższość przeciwniczki na punkty 

Kacper Bełczącki

Pierwsza walka wygrana przez gilotynę

Michał Kowalczyk, Kacper Socha, Damian Kamiński, Aleksander Trąbka, Konrad Ogórek, Jakub Ostapczuk, Jakub Ksiądz zakończyli swój udział w początkowych fazach mistrzostw.

– Był straszny stres ale też radość, że mogłem wystąpić na takim wydarzeniu, spróbować swoich sił, a także nabrać doświadczenia. Udało się i zostałem wicemistrzem Polski ADCC 2023. To dla mnie duża wartość – mówi Wiktor Szereluk.

Martyna Kozłowskana Mistrzostwach Polski ADCC walczyła w kategorii Junior 14-17 lat 60+:

Pierwszą walkę stoczyłam koło godziny 10. Pomimo, że nie była to moja pierwsza walka w bjj, to złapał mnie lekki stres. Gdy weszłam na matę jedyne co wiedziałam, to, że chcę usiąść i dążyć do skończenia przeciwniczki przed czasem, co mi się udało, walkę zakończyłam taktarovem. Drugą walkę również udało mi się zakończyć przed czasem. Tym razem trójkątem. 

Trzeciej walki nie byłam pewna czy też uda mi się skończyć przed czasem, bo wcześniej oglądałam walkę mojej przeciwniczki z inną dziewczyną i tamta zakończyła się punktami. Ale udało mi się i skończyłam ją trójkątem. Natomiast czwarta walka była najtrudniejsza. Moja przeciwniczka też była zawodniczką trenera Mateusza Lachowskiego. Więc w sumie do tej walki miałam podejście jak do sparingu na treningu. Niech wygra lepsza – moja pierwsza myśl przed walką. Dużym utrudnieniem było to, że za siadanie był przyznawany ujemny punkt, a ja walczę z tej pozycji. Więc początek tej walki to szarpanie się, bo jednak nie chciałam stracić tego punktu tak jak na ostatnich mistrzostwach i przez to stanąć na innym niż na pierwszym stopniu podium. Czułam, że przeciwniczka jest silniejsza. Zaryzykowałam i usiadłam do swojej pozycji, poczułam, że to jest bardzo dobry pomysł, więc kosztem tego punktu usiadłam i walczyłam z siadu. Wygrałam, skończyłam walkę taktarovem. Podsumowując – bawiłam się bardzo dobrze. Trochę się stresowałam. A teraz nie mogę się doczekać kolejnego ADCC.

Jak informuje prezes MKS „Lubartów” Jakub Adamczyk, 2023 rok to rok świeżości. – Tak bym nazwał fakt wejścia w świat fighterów nowych, młodych zawodników kolejnego już pokolenia naszego klubu, naszego Lubartowa. Od 2019 roku kiedy przejąłem klub, dużo się zmieniło ale zmienia się nadal i mam wrażenie, że na dobre. Jestem dumny, że rośnie to w tak dużej skali i młodzi ludzie mają możliwość rywalizować na najwyższym poziomie z najlepszymi zawodnikami z całej Polski.

Opr. Red.