Dla nich czas stanął w miejscu

Dwie roześmiane dziewczynki na motocyklu. Znany wszystkim magister z apteki. Prace na ulicach, czyny społeczne. W klimat minionych czasów przenosi widzów wystawa fotografii  w Kamionce.

Wernisaż zorganizowano w środę 12 grudnia, w Gminnym Ośrodku Kultury. Kolekcja zdjęć „Kamionka minionych lat” jest nie do przecenienia. Ich autorami są nierozerwalnie związani z fotografowanym miejscem Janusz Cyfrowicz i Zbigniew Sienkiewicz. – Wszystkie negatywy, z których zostały wykonane powiększenia, są autorstwa pana Janusza Cyfrowicza – mówi Zbigniew Sienkiewicz z GOK w Kamionce. – Niektóre mają po 60 lat. Na wystawie zgromadzono łącznie
244 zdjęcia. Widać na nich, jak utwardzano ulice, jak tętniło życie w Kamionce.
Tu jest ławka i dom, gdzie niegdyś jedliśmy obiady – wskazuje Zbigniew Sienkiewicz na zdjęcie ul. Browarnej. – Wykopałem tam skarb. Skrzynkę z kryształami. Niestety zachowała się tylko kryształowa łyżeczka – wspomina.

Na zdjęciach widać przede wszystkim ludzi. Na przykład siostry Jeziorki, dwie roześmiane dziewczynki na motocyklu (jedna z nich już nie żyje). Kilka fotografii pokazuje udział żeńskiej drużyny OSP w obchodach 600-lecia Kamionki. Panie dostały wówczas samochód marki Dodge. Udokumentowano też wybory w Kamionce, w 1966 r. –
Fotografia dokumentalna polegała kiedyś na tym, że robiło się obowiązkowo i dość niechętnie zdjęcia z uroczystości państwowych – mówi Sienkiewicz. – Dziś patrzy się na te fotografie inaczej. Jeśli umiera osoba, która jest na zdjęciu,
albo znika drzewo, budynek, ulica, to fotografia nabiera innego znaczenia. Robi się magiczna. Dziś w Kamionce jest sporo napływowych mieszkańców, ludzie też coraz mniej wiedzą o swojej miejscowości. Wystawa powstała po to, aby przypomnieć im, jak to dawniej było w naszej Kamionce, która ma swoją bogatą historię.
Tekst i foto: Aleksandra Jędryszka