LEWART AWANSOWAŁ DO III LIGI

Piłkarze Lewartu Lubartów awansowali do III ligi. Stało się to w niecodziennych okolicznościach. Organizator rozgrywek, czyli Lubelski Związek Piłki Nożnej postanowił zakończyć sezon. Zachowano kolejność zespołów w tabeli po ostatniej rozegranej kolejce. Tym samym lubartowska drużyna, jako lider lubelskiej IV ligi została sklasyfikowana na pierwszym miejscu. Od nowego sezonu podopieczni trenera Tomasza Bednaruka będą występowali w III lidze.

Przed sezonem drużynie postawiono jasny cel, czyli uzyskanie promocji. Władze klubu, sztab szkoleniowy i piłkarze, korzystając z poparcia władz miejskich, przystąpili do realizacji zadania. Już po trzeciej kolejce Lewart został liderem. Po czwartej serii na chwilę spadł na drugie miejsce, jednak od piątej kolejki nieprzerwanie prowadził już stawce. Ostatecznie lubartowianie wyprzedzili drugą drużynę o dwa punkty. W powszechnej opinii Lewart dysponował najsilniejszym składem i od początku sezonu był głównym kandydatem do wygrania ligi.

„Biało-niebiescy” awansowali, jednak w związku z sytuacją epidemiczną nie można należycie świętować sukcesu. Na to przyjdzie jeszcze czas. Miejmy nadzieję, że sytuacja w Polsce poprawi się na tyle, że również będzie można uroczyście i w szczególny sposób oficjalnie otworzyć nowy stadion. Na obiekcie, który jest sportową wizytówką Lubartowa swoje spotkania będzie rozgrywała jedenastka z Lubartowa.

– Wiadomo, że chcieliśmy wywalczyć awans na boisku. Nie mieliśmy jednak wpływu na sytuację i przyjmujemy decyzje ze zrozumieniem. Nasz awans stał się faktem. Myślę, że na oficjalne świętowanie przyjdzie jeszcze czas. Teraz najważniejsze jest zdrowie i zachowanie rygorów sanitarnych. Zespół wrócił do treningów i widać, jak chłopaki łakną codzienności piłkarskiej. Czekając na kolejne etapy odmrażania sportu będziemy starali się wrócić do względnej normalności. Czekamy też na decyzje odpowiednich władz piłkarskich, które określą terminy związane ze startem nowego sezonu. Na szczęście mamy dobrze poukładane sprawy kadrowe i możemy w miarę spokojnie myśleć o przyszłych rozgrywkach w wyższej klasie rozgrywkowej. Duże znaczenia ma dla całego klubu wsparcie władz samorządowych Lubartowa. Czujemy to i staramy się odwdzięczyć w najlepszy z możliwych sposobów, czyli dobrą i atrakcyjną grą oraz promowaniem Lubartowa na sportowych arenach –  mówi prezes Miejskiego Klubu Sportowego „Lewart” Lubartów Maciej Jaworski.

Nowy sezon, to będzie zupełnie inna półka piłki nożnej, niż w IV lidze. Rozgrywki III ligi, w której zagra Lewart obejmują cztery województwa – lubelskie, małopolskie, świętokrzyskie i podkarpackie. Przyszli przeciwnicy to m.in.: Hutnik Kraków, Podhale Nowy Targ, Siarka Tarnobrzeg, Wisłoka Dębica, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski oraz lubelskie drużyny – Wisła Puławy, Stal Kraśnik, Avia Świdnik, Hetman Zamość, Orlęta Radzyń Podlaski, Chełmianka Chełm, Podlasie Biała Podlaska. Oprócz Lewartu beniaminkami będą taż: KS Wiązownica (podkarpackie), ŁKS Łagów (świętokrzyskie), Unia Tarnów lub Cracovia II Kraków (małopolskie). Wśród rywali lubartowskiej jedenastki są zespoły, które w przeszłości występowały w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Na kameralny stadion w Lubartowie będą przyjeżdżały zespoły o uznanej renomie w kraju. Zapowiada się długi i wyczerpujący sezon. Zgodnie z decyzjami piłkarskich władz po zakończeniu obecnych rozgrywek żadna drużyna nie spadła z osiemnastozespołowej III ligi, a jedna awansuje do II ligi. Dodając do tego czterech beniaminków i dwa zespoły zagrożone spadkiem z II ligi, mamy perspektywę III ligi w sezonie 2020/2021 składającą się z minimum 21 drużyn, a nawet liczniejszą.

ig, foto. Piotr Wołowik, Ireneusz Góźdź